Nowy plan obrony europejskiego przemysłu stalowego

Komisja Europejska zapowiedziała w środę, 16 marca br., podjęcie nowych działań w celu obrony europejskiego sektora stalowego. Opracowane zostaną m.in. nowe działania obronne przeciwko taniej konkurencji oraz dumpingowi cenowemu. KE chce się przyjrzeć także dokładnie źródłom problemów sektora związanych z nadprodukcją.

Komisja Europejska ogłosiła w środę, 16 marca 2016 r., nowy „Plan akcji”, mający ochronić europejski przemysł stalowy. Dokument „Stal: Zachowując zrównoważony rynek pracy i wzrost w Europie” opisuje m.in. nowe działania, które zamierza podjąć Komisja. Plan akcji jest wstępem do dalszych działań, które będą podejmowane zarówno na szczeblu unijnym, jak również na poziomie poszczególnych państw Unii.

Jyrki Katainen, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej i unijny komisarz ds. miejsc pracy, wzrostu, inwestycji i konkurencyjności, zapowiedział - Musimy zrobić więcej, aby pomóc sektorowi stalowemu, jak również innym energochłonnym branżom przemysłu. Dodał także, że chodzi przede wszystkim, aby europejski sektor stalowy zaadoptował się do aktualnych, trudnych warunków rynkowych poprzez zwiększenie jakości wyrobów, wdrażanie nowych technologii zwiększających efektywność.


Bruksela, krytykowana w ostatnich tygodniach, zwłaszcza za bierną postawę wobec zalewu europejskiego rynku przez stal po cenach dumpingowych, zamierza szczególnie przyjrzeć się kwestii obostrzeń celnych. Jak podała KE, Unia Europejska już obecnie stosuje 37 różnego rodzaju działań związanych z przeciwdziałaniem dumpingowi cenowemu na rynku stali. 16 z tych działań dotyczy stali chińskiej – pięć z nich wdrożono w 2014 r., siedem kolejnych w 2015 r. Komisja zdaje sobie sprawę, że są to działania niewystarczające. Dlatego zamierza podjąć kolejne kroki. W środowym komunikacie wymieniono m.in. sprawę podnoszoną kilka dni temu przez szefa Euroferu – inne niż w USA podejście europejskich władz do definicji dumpingu. To ma się zmienić.

Bruksela planuje również przyjrzeć się źródłom i przyczynom nadprodukcji na rynku stali. W tym celu KE chce rozmawiać m.in. z głównymi partnerami handlowymi dostarczającymi stal na rynek unijny: Chinami, Japonią, Indiami, Rosją, Turcją i USA.

Komisja Europejska postuluje także zwiększenie inwestycji w innowacyjność europejskiego sektora stalowego. Służyć ma temu m.in. dysponujący budżetem rzędu 315 mld euro Europejski Fundusz Inwestycji Strategicznych. Inny pomysł Brukseli to inwestycje w kapitał ludzki. Nowy plan Komisji wspomina m.in. o możliwości sfinansowania przenosin zwalnianych pracowników hut stali.

Europejski przemysł stalowy wytwarza 1,3 proc. PKB Unii Europejskiej. W 2015 r. łączne przychody tej branży wyniosły w ramach Wspólnoty 166 mld euro. Przemysł stalowy dawał bezpośrednie zatrudnienie dla 328 tys. osób. Łączna produkcja stali w UE wyniosła 170 mln ton, co sprawiło, że UE była drugim po Chinach producentem stali na świecie.

Kwestię ochrony unijnego rynku stalowego poruszył też podczas wizyty w Londynie polski wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki. – Wielka Brytania ma problem z zalewem ogromnej ilości stali po cenach dumpingowych z Chin, a my z Białorusi i Rosji i tu łączymy nasze siły, żeby przekonać Komisję Europejską, żeby wszczęła odpowiednie procedury – powiedział wicepremier Morawiecki w kuluarach londyńskiej konferencji dla inwestorów instytucjonalnych, organizowanej przez Bank PKO BP we współpracy z GPW, dotyczącej rynku kapitałowego w Polsce i regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

Źródło: puds.pl, Eurofer

Wstecz