Poznań Moto Fest – setki samochodów i wiele emocji.

Motoryzacja powróciła na Międzynarodowe Targi Poznańskie w świetnym stylu. Ostatni weekend czerwca upłynął pod znakiem pięknej pogody i znakomitych samochodów.

Poznań Moto Fest to zupełnie nowe wydarzenie w kalendarzu imprez organizowanych przez Grupę MTP. Czerwcowy event zaskoczył przede wszystkim nową formułą – w przeciwieństwie do dotychczasowych targów motoryzacyjnych odbył się niemal wyłącznie na terenie zewnętrznym, a nie jak miało to miejsce wcześniej, w pawilonach. W połączeniu ze słoneczną pogodą dało to znakomity efekt.

Teren Międzynarodowych Targów Poznańskich wypełniło blisko 300 pojazdów i aż 30 różnych marek. Największym zainteresowaniem cieszyły się oczywiście super-samochody, na czele z modelami Ferrari, Lamborghini, Porsche, Bac MONO, Vadehall, McLaren, czy Lotus. Łącznie zwiedzających mogli podziwiać ponad 50 drogich, ekskluzywnych i przede wszystkim rzadko spotykanych pojazdów. Takiego zagęszczenia super-samochodów na MTP jeszcze nie było. O tak bogaty zestaw zatroszczyła się przede wszystkim dwójka wystawców: the.collection – znany, poznański kolekcjoner aut, a także ekipa Positive Ways, która przy okazji swoich samochodowych wędrówek zbiera fundusze na rzecz potrzebujących dzieci.

To jednak nie wszystko. Coś dla siebie znaleźli także miłośnicy motoryzacyjnej klasyki. Wśród licznych, zabytkowych modeli, pochodzących przede wszystkim z kolekcji Automobilklubu Wielkopolskiego oraz Giełdy Klasyków, królował Rolls-Royce Phantom I z 1927. To jedyny taki egzemplarz, który nigdy wcześniej nie był pokazywany szerokiej publiczności. Bogatą ekspozycją pochwalili się także czołowi poznańscy dealerzy samochodowi – POL-CAR, Szpot, Karlik, BMW Smorawiński i Austor. W przygotowanych przez nich strefach uczestnicy Poznań Moto Fest mogli obejrzeć z bliska samochody takich marek jak Suzuki, Hyundai, BMW, Volvo, Kia, Seat, Peugeot, Jaguar, Land Rover, Opel, Alfa Romeo, Citroen, Jeep, Fiat, Honda, Dacia i Renault.

Całość uzupełniła ekspozycja pojazdów rajdowych, strefa gokartów, symulator dachowania, czy stoisko zespołu pilotów F-16 Tiger Demo Team – dzięki tym wszystkim atrakcjom każdy fan motoryzacji znalazł coś dla siebie. Zarówno wystawcy i jak zwiedzający docenili nową formułę targów. Nic wiec dziwnego, że dopisała także frekwencja. W ciągu dwóch dni Poznań Moto Fest odwiedziło 7,5 tysiąca osób.

1-002.png2.png3.png4.png5.png6.png

Wstecz